Fuła, bigos pani Helenki, zupa postna mojej mamy – te i wiele innych potraw znalazło się w książce pt. „Przysmaki z Doliny Soły” ...
Fuła, bigos pani Helenki, zupa postna mojej mamy – te i wiele innych potraw znalazło się w książce pt. „Przysmaki z Doliny Soły”. Wydana przez Stowarzyszenie Lokalna Grupa Działania „Dolina Soły” publikacja była promowana podczas II edycji Festiwalu „Wieś pełna skarbów” w Harmężach i Oświęcimiu.
Głównym celem czterodniowej imprezy była promocja jednego z największych skarbów wsi – ludzi, ich kultury, umiejętności, pasji. – Impreza została zorganizowana przez LGD „Dolina Soły” w ramach projektu współpracy, przy którym działają jeszcze trzy inne Lokalne Grupy Działania: „Ziemia Bielska”, „Spichlerz Górnego Śląska” i „Dobra Widawa”. Projekt został sfinansowany ze środków Unii Europejskiej z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich z osi Leader – przybliża Agnieszka Molenda, prezes Stowarzyszenia Lokalna Grupa Działania „Dolina Soły”.
To już druga edycja festiwalu. – W zeszłym roku festiwal trwał tylko dwa dni. W tym roku rozszerzyliśmy program i zakres warsztatów, a impreza trwała aż 4 dni – dodaje Agnieszka Molenda.
Festiwal rozpoczął się 22 września w Domu Ludowym w Harmężach. Warsztaty kulinarne prowadziły panie z Kół Gospodyń Wiejskich z terenu gmin: Kęty, Oświęcim, Chełmek i Brzeszcze. Gospodynie przygotowały charakterystyczne dla naszego regionu, a często już zapomniane potrawy. Kilkadziesiąt przepisów zostało umieszczonych w książce „Przysmaki z Doliny Soły”, wydanej i promowanej przez LGD „Dolina Soły” przy współpracy ze wspomnianym Kołami.
„W dzisiejszych czasach, gdy tradycyjne, wielopokoleniowe domy są już rzadkością, przepisów i propozycji potrwa szukamy w Internecie, w prasie, wśród znajomych. Niniejsza publikacja jest próbą przypomnienia tradycyjnych potrwa, zapomnianych przepisów, smaków z dzieciństwa – piszą we wstępie autorzy książki. – Mamy nadzieję, że sięgną po nią nie tylko znawcy i smakosze, lecz także początkujący młodzi kucharze, dla których tradycyjna kuchnia stanie się wyzwaniem i atrakcyjną alternatywą dla mrożonek i gotowych półproduktów”.
Publikacja powstała jako efekt końcowy warsztatów kulinarnych przeprowadzonych w maju i czerwcu, w których udział wzięli członkinie i członkowie Kół Gospodyń Wiejskich z Doliny Soły. Podczas warsztatów gospodynie domowe gotowały, piekły i smażyły zaskakujące potrawy. Dziama, karczek dworki, gomułki, pasztet z selera - to tylko niektóre z przedstawionych przez KGW propozycji. Każda potrawa ma swoją historię, z każdą wiąże się charakterystyczna opowieść. Przekonali się o tym mieszkańcy Doliny Soły, którzy zdecydowali się gotować z gospodyniami.
Małgorzata Rozner, właścicielka gospodarstwa agroturystycznego w Grojcu wraz z paniami z miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich i młodymi adeptami sztuki kulinarnej z oświęcimskiego „Ekonomika” przygotowała tradycyjne prażone. – Jedni uczą się od drugich. Wspólnie przygotujemy prażone, może uda nam się nie spalić. Jeśli wszystko będzie w porządku, jadła starczy dla 50 osób – śmieje się pani Małgorzata.
Nasza rozmówczyni w zeszłym roku prowadziła warsztaty, na których przygotowywała karpia i klopsiki z kaszy. – Promujemy swojskie jadło – kwituje, dodając że dzięki takiej imprezie poszczególne koła mogą od siebie się wiele nauczyć.
W drugim dniu imprezy, w Oświęcimskim Centrum Kultury, odbyły się warsztaty dla młodzieży. Program wypełniły m.in. nauka orgiami, wikliniarstwa, warsztaty plecenia koszyków z ruloników papierowych, odlewania świec z wosku pszczelego. Tajniki tego ostatniego odsłonił znany i ceniony pszczelarz z Grojca Krzysztof Zych.
W kolejnych dwóch dniach Festiwalu organizatorzy zaprosili na warsztaty głównie osoby dorosłe. Po zakończeniu zajęć uczestnicy imprezy mogli wziąć udział w regionalnej biesiadzie muzyczno-folklorystycznej przygotowanej przez zespół Hajduki. Podczas biesiady skosztowali wymyślnych potraw regionalnych. By wspólna zabawa i biesiadne śpiewy mogły stać się udziałem każdego uczestnika, goście otrzymali także specjalnie na tę okoliczność opracowane śpiewniki z tekstami ludowych szlagierów z naszego regionu.
